niedziela, 7 czerwca 2015

Witam :)

Podobno teraz aby podbić świat trzeba założyć bloga. I rzeczywiście, przykład takich osób jak Kasia Tusk, Maffashion lub innych modowych blogerek, których nie znam, utwierdza mnie w przekonaniu, że coś w tym jest. Bo kimże byłyby te panie bez swoich blogów? Z drugiej strony, wyobrażacie sobie Mike Tyson'a siedzącego przed laptopem, piszącego o tym co ma zamiar dziś na siebie włożyć? A przecież nie można powiedzieć, że nic nie osiągnął.

A jako że ja umiejętności bokserskich nie posiadam, postanowiłam założyć bloga, choć niekoniecznie chcę od razu podbojać świat. Mam troche inne ambicje. Na początku chciałabym, aby tego bloga czytał ktoś jeszcze poza mną. 
A zakładam go, aby mieć częsty kontakt z pisaniem, a przecież lepiej pisać na blogu, nawet na takim, którego prawie nikt nie czyta, niż do szuflady.

O czym będzie mój blog?
Raczej nie można wrzucić go do worka razem z innymi blogami o szkole, lub do tego o sporcie, ani nawet do tego o trudach bycia nastolatką.
Będzie to blog o życiu, o mnie. O tym co mnie drażni, śmieszy, pomaga, o tym co kocham, czego nienawidzę. Można by powiedzieć, że o wszystkim i o niczym. Chociaż nie do końca. W przeciwieństwie do stereotypowego Polaka, nie na każdy temat mam coś do powiedzenia, więc takie tematy jak medycyna, zwierzęta, rośliny i inne, będę omijała z daleka.

Tak więc podsumowując, będzie to lekki blog o życiu. Z uśmiechem. Zapraszam :) 

P.S. Nie piszę tutaj nic o sobie, bo wątpię, aby kogoś to zainteresowało. Dodam tylko, że mam 16 lat i jak nazwa wskazuje, jestem brunetką. ☺



10 komentarzy:

  1. Blog Kasi Tusk jest sławny, bo ma sławnego tatusia. Mówi się, że są dwa rodzaje zdobycia popularności w blogosferze: Być już sławnym i pisać lub stać się sławnym przez pisanie. Większość zazwyczaj wybiera tą drugą opcje. Cóż... Jedyną radę, którą mam na początek to to abyś była wytrwała, nie poddawała się i była systematyczna. Oczekiwanie setek czy tysięcy wyświetleń lub obserwacji na początku, patrząc na inne podobne blogi nie jest dobrym pomysłem - wiele osób takim myśleniem się wykrusza i porzuca bloga.
    Ja po prawie 1,5 roku blogowania mam 100 obserwacji i wypracowałam około 40 samoistnych (bez reklamy lub z niewielką) wejść dziennie. Z moją tematyką mogę być z siebie dumna.
    Pozdro.
    http://dziennikidestiny.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetne jest! http://one-day-to-my-life.blogspot.com/ zapraszam serdecznie na mojego bloga :* dopiero początkuje :(

    OdpowiedzUsuń
  3. Hey! Ja dopiero też zaczynam. Jak wiadomo, początki są zawsze trudne, lecz musisz być cierpliwa, co do komentarzy, czy wyświetleń. Z każdym dniem, nabywasz coraz więcej obserwatorów i zyskasz popularność:D Więc, życzę Ci kochana, duuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuużo weny! Pozdrawiam i jakbyś mogła do mnie zaglądnąć:)
    Chętnie zaobserwuję, daj znać u mnie, jeśli się zgodzisz:)

    http://porwana-taken.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  4. Baaardzo dziękuje za miłe słowa! ;)) 😘

    OdpowiedzUsuń
  5. Powodzenia.. ^^ <3

    mackenziexox.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  6. Blogi o życiu najlepsze :)
    Obserwuję :)

    OdpowiedzUsuń
  7. 30 yrs old Account Coordinator Murry Breeze, hailing from Winona enjoys watching movies like "Dudesons Movie, The" and Ghost hunting. Took a trip to Thracian Tomb of Sveshtari and drives a Ferrari 250 GT California LWB Prototype Spyder. przydatne lacza

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za wszystkie komentarze, są dla mnie dużą motywacją ^^

* 1 komentarz u mnie = 1 komentarz u Ciebie